wtorek, 23 grudnia 2014

Dekoracja i pierniczki stojące

Może niezbyt książkowo, ale jest to jedna z najbardziej radosnych czynności przy okazji przygotowań świątecznych. Sama taki intensywnie dekorowałam po raz pierwszy i bawiłam się doskonale. Zrobiłam też stojące pierniczki które prezentują się pięknie jako dekoracja stołu czy ozdoba na choinkę. Żmudne, pracochłonne, ale efekty są tego warte.


sobota, 20 grudnia 2014

Pierniczki na choinkę (Kłamczucha M. Musierowicz)

U mnie w domu nigdy nie robiło się pierniczków do zawieszenia na choinkę, nawet piernik nie jest u mnie bardzo tradycyjnym ciastem świątecznym i rzadko się pojawia. Ale od momentu, kiedy zaczęłam piec sama nie wyobrażam sobie świąt bez unoszącego się w domu korzennego zapachu.
Kiedy byłam w ostatniej klasie liceum i chorowałam w grudniu dwóch kumpli przyszło zapełnić mi czas właśnie pieczeniem pierników i podobnie jak Tomcio i Romcia Kowalik z Kłamczuchy Małgorzaty Musierowicz po chwili znudzeni odstawiliśmy foremki i nożami wycinaliśmy przeróżne, najdziwniejsze kształty.

poniedziałek, 1 grudnia 2014

Szarlotka Mamy Borejko (Opium w rosole M. Musierowicz)

Jesień jest naturalnym czasem dla jabłek i szarlotek. Jest też idealna, by w niekończące się wieczory powtórzyć, na przykład, całą Jeżycjadę, by mieć na świeżo, zanim spróbuje się Wnuczki do orzechów. O ile książka z herbatą i kocem jest doznaniem wspaniałym, o tyle książka, z herbatą, kocem i szarlotką brzmi jak przedsmak raju. Szczególnie, jeśli oprócz kaloryfera grzeje nas tak ciepła opowieść jak Opium w rosole Małgorzaty Musierowicz.


środa, 19 listopada 2014

Jajecznica na głowie (Małomówny i rodzina M. Musierowicz)

Jajecznica.
Nic nadzwyczajnego - każdy ją zrobić potrafi i nie potrzeba do tego specjalnych przepisów.
Jednak jest tyle możliwości i wariantów nie tylko tego co poza jajkami ma się w niej znaleźć, ale i tego jak ją przygotować, a nawet - jak przekonuje Musierowicz - w jaki sposób ją zaserwować gościom.
Małomównego i rodzinę przeczytała m po raz pierwszy dopiero niedawno, mimo że całą Jeżycjadę mam już dawno za sobą. Chociaż Musierowicz nie wykazuje wielkiej dumy z tej książki, mnie ona bardzo się spodobała - wydaje się być idealną lekturą na wakacyjne leżenie nad jeziorem.
Jajecznica w tej książce wydaje się być daniem przewodnim - od niej rodzina zaczyna pobyt w nowym domu, a prostota przygotowania sprzyja podaniu jej, niezbyt proszonym, gościom.

niedziela, 19 października 2014

Panierowany ser Danusi (Kłamczucha M. Musierowicz)

Kocham książki. Pochłaniam je w ilościach hurtowych od najmłodszych lat. Czytam w każdych okolicznościach - jadąc autobusem, spacerując, na zajęciach, w łóżku, w kuchni, w wannie - podczas każdej czynności, która nie pochłania mojej całkowitej uwagi. Często czytam przy jedzeniu, często też jem przy czytaniu.
Rozpoczynając studia odkryłam w sobie również miłość do gotowania. A że książki są moją inspiracją we wszystkich życiowych kategoriach, z kulinariami też nie jest inaczej.


Już pierwszy raz czytając Kłamczuchę Musierowicz (dawno, dawno temu) usiłowałam odtworzyć przysmak Danusi, jednak skutki tego wyczynu nie były zbyt imponujące. Tym razem korzystając z serka pleśniowego i ciasta pozostałego do panierowania krążków cebulowych efekty uzyskałam zdecydowanie lepsze. Lecz nie jest to na pewno ostatnie moje starcie z tym daniem.